Wszystko zaczęło się normalnie.Miałam rodziców, troszczyli się o mnie itd.Mieszkaliśmy w pięknej osadzie.
Moja mama miała na imię Crystal.Była ona troskliwa i miła.
Tata zaś miał na imię Matt i był groźny dla wrogów.
Ta mieszanka charakterów spowodowała, że jestem miła, lecz gdy ktoś mnie zdenerwuje może być nieprzyjemnie.
I się zaczęło... napadła nas zupełnie obca wataha .Mój tata zginął, chociaż był silny i odważny.
Uciekłam razem z mamą.Nagle mama zauważyła strumyk.Wcześniej go tam nie było.Z tym, że byłyśmy spragnione napiłyśmy się.Czułam się dziwnie.I wtedy zrozumiałam, że to Kryształowy Zdrój!Mały strumyk z opowieści mojej przyjaciółki Sally.Mama postanowiła, że pójdzie do pobliskiej watahy, a ja założę własną. Tak, też się stało.Watahę nazwałam Watahą Kryształowego Zdroju od tajemniczego strumyka.
Ten strumyk jest naszym symbolem.Gdy ktoś potrzebuje sił lub czegoś innego pojawia się, a później znika...












