- No właśnie chodzi o watahę.Muszę odejść...
- Ale dlaczego?!
- Nie czuję się tu zbyt dobrze.Czuję się niepotrzebna.
- Też tak się czułam.Ale naprawdę musisz odejść?
- Tak.
Z wielką rozpaczą w sercu odeszłam w dal, a Magica patrzała na to z wielkim smutkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz