Muzyka

piątek, 3 stycznia 2014

Od Magicy: c.d Wyprawa z towarzyszem

Gdy byliśmy na górze, Alice zagadała jakiegoś wilka.

- Kto to?- zapytałam
- Przyjaciel.Ma na imię Bolt.Idziemy dalej?
- Tak.
Pokazała mi wioskę.Niezła cywilizacja.Diego prawie nie dostał zawału na widok tego wszystkiego.
- Jak wy to wszystko...- zapytał Diego
- Dzięki temu kryształowi.
Zdjęła z szyi naszyjnik.

- Wow.A skąd Go macie?
- Z jaskini.O tam.- wskazała łapą na północ
- Czy my też takie możemy?
- Diego!
- No co?!Ładny jest...
- Jasne.Nawet mam 2 przy sobie.
- Dzięki!- krzyknął Diego i wszyscy na nas spojrzeli
- Pokażesz nam coś jeszcze?- zapytałam
- Jest tego jeszcze dużo!
- No to w drogę.- powiedział Diego zachwalając się naszyjnikiem
Minęło 6 godzin.Zjedliśmy obiad i ruszyliśmy w drogę powrotną.
- Dzięki za wszystko Alice.
- A ja za naszyjnik!
Tylko pokręciłam głową i poszliśmy w stronę domu.
Po ok. 2 godzinach byliśmy w domu.Pierwszym wilkiem jakiego spotkałam był Fenrir.
- I jak?- zapytał
- Usiądź.Wszystko Ci opowiem.
I tak skończyła się moja wyprawa z Diego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz