Nie mogłam spać... za dużo się dziś działo... postanowiłam wyjść na zewnątrz, zauważyłam tam wilczyce siedzącą na pagórku...Postanowiłam do niej podejść...
- Cześć- powiedziałam
- AAa! - wystraszyła sie bo podeszłam do niej niezwykle cicho- Matko! Ale się wystraszyłam...
- Sorki... Mogę się dosiąść ?- Uśmiechnęłam się
- No pewnie!!!Ja jestem Jade
-A ja Kira
* Jade, dokończ,proszę*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz