Muzyka

sobota, 10 sierpnia 2013

Od Matta: Moje życia

Patrzyłem z oddali na Watahę mojej ciotki.Uśmiechałem się lekko ,wiedziałem że muszę to zostawić to wszystko ojca i matkę całą naszą wilczą rodzinę.
Moja Matka nazywa się Okami jest troskliwa i rozsądna zawszę we mnie wierzyła.
Nie był zbyt opiekuńczy ale był moim ojcem zawszę w trudnych chwilach był przy mnie.
Moa młodsza siostra Mavis była zawsze przy mnie opiekuńcza i troskliwa bała się zawsze o moje życie gdy wyzywano mnie na pojedynki.




















I dumna ciotka Zula i jej Partner DeRon

wataha była olbrzymia niczego mi nie brakowało ale odkąd naraziłem się pobliskiemu plemieniu Valtori (vampiry) nikt nie był bezpieczny musiałem uciec gdyż gdybym został zabili by moich bliskich.

Siedziałem tak na wzgórzu z pochmurną miną w końcu wstałem i ruszyłem w świat.


Miną nie cały miesiąc gdy znalazłem się w watasze Kryształowego Zdroju ,Magica była naprawdę miła przyjęła mnie właśnie był to pierwszy dzień mojego pobytu siedziałem w jaskini .Czułem się odrobinę samotny ale przywykłem patrzyłem sztywno w ścianę kiedy z znikąd pojawił się Delgado spojrzałem na niego jednym okiem a potem odwróciłem wzrok do jaskini weszła Magica

*Magica,dokończ, proszę*



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz