- Ja...no w sumie nie wiem- zastanawiałam się...- lubię pływać... w sumie sama nie wiem... rodzice nie pozwalali mi się zbyt wiele bawić...bo nauka i nauka...Ale śpiewać to nie umiem-zaśmiałam się
- NIE BAWIŁAŚ SIĘ ?!
- No nie zabardzo...
- hhahaha- zaśmiała się i zrobiła podejrzaną mine...
- Co ? -zapytałam zdziwiona...
-Ano to ! - skoczyła na mnie i bawiłyśmy się w przepychanki...
Skończyło się na tym, że uderzyłyśmy się głowami...
*Jade, dokończ, proszę*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz